3. Rozwiązanie czy zagrożenie?
Ustawodawca twierdzi, że takie rozwiązania przyczynia się do spadku i ustabilizowania cen mieszkań na rynku nieruchomościowym, jednak czy aby napewno? Należy zauważyć, że rząd już wprowadził zmiany dotyczące podatku od najmu nieruchomości, które wejdą w życie z początkiem 2023 r., co uniemożliwi osobom wynajmującym prywatne mieszkania odliczenie kosztów, takich jak np. odsetki od rad kredytu, amortyzację, ubezpieczenie, remont, etc.
Dalsze zmiany polegające na wprowadzano nowych podatków niosą ze sobą conajmniej takie ryzyka jak: wzrost cen najmu, ingerencję w prawo własności oraz ograniczeni swobody gospodarczej dla pewnej grupy inwestorów.
Każda zmiana powodująca wzrost kosztów zostaje przenoszona na najemców, dlatego w konsekwencji może okazać się, że o ile ceny kupna mieszkań się ustabilizują, to nastąpi duży wzrost cen najmu. Dodatkowo, mimo spadku cen mieszkań, nie każdego będzie stać na jego kupno, biorąc pod uwagę wzrost stup procentowych.
Należy zauważyć, że kupno mieszkań często służy długoterminowym inwestycjom czy też zabezpieczeniu majątku. Dalece idące jest “przymuszanie” właścicieli do korzystania z ich własności w odgórnie narzucony sposób. Jest to poważna ingerencja w prawo własności oraz swego rodzaju kara za przedsiębiorczość.